piątek, 31 października 2014

Od Nathana CD. Melody

- Ciekawa propozycja, - zamyśliłem się na moment. - Zgoda. - skinąłem łbem.
Gdy już ruszyłem przed siebie, a ona za mną mruknąłem cicho.
- No tak, być może i zapomniałaś ale nie przedstawiłaś się jeszcze... - zmierzyłem ją pochmurnym wzrokiem.
- A no tak, na imię mi Melody. 
Po chwili mój wzrok skierował się w inną stronę, otóż zauważyłem w oddali jaskinię. Co prawda i mieliśmy do przejścia jeszcze kawałek ale to już połowa sukcesu.
- Chodźmy, schrońmy się w tamtej jaskini. - pyskiem wskazałem jaką jaskinię miałem na myśli. Wadera posłusznie poszła za mną. Widać było, że tak samo jak ja nie miała ochoty na rozmowę. - chciałbym wiedzieć tak z ciekawości... lubisz może jesień...? - takie głupie pytanie, no ale cóż. Jakoś trzeba było rozpocząć rozmowę.

<Melody?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz