poniedziałek, 6 października 2014

Od Ceiviry CD. Serine'a

Zilustrowałam zamek po raz kolejny. Kusił mnie swoim majestatycznym wyglądem. Oczami wyobraźni widziałam siebie na jednej z wież. Jednocześnie byłam ciekawa, co jest poza zamkiem - za tymi monstrualnymi górami. Wtedy moją łapę oplotły fale wody. Wpadł mi do głowy pewien pomysł.
- Chcesz popływać? - zapytałam.
Serine spojrzał najpierw na wodę, a potem na mnie. Przekrzywił lekko łeb. Widać było, że się zastanawiał.
- Nie, dzięki, ale jeśli chcesz, to śmiało - odparł.
Zrobiłam smutną minę, ale koniec końców i tak weszłam w wodną toń. Była idealna, ani za ciepła, ani za zimna. Zanurzyłam w niej aż po sam czubek głowy. Gdy się wynurzyłam, grzywka opadła mi na pysk tak, że nie mogłam nic dostrzec. Odgarnęłam ją. Teraz z wody wystawały mi tylko oczy i kawałek pyszczka. Podpłynęłam do Serine'a i chlusnęłam w niego wodą. Z początku basior nie był zachwycony tą nieudolną zaczepką, jednak ja bawiłam się świetnie. Śmiałam się do rozpuku. Po chwili i u Serine'a również zauważyłam lekki uśmiech.
- Teraz jest po rów... - nie zdążyłam dokończyć, bo wtem poczułam, jak coś ciągnie mnie pod wodę.
- Ratunku - zdążyłam tylko puścić fale dźwiękowe. Miałam nadzieję, że dotrą do Serine'a i że basior umie pływać.

<Serine?>

Od Oasisa CD. Melody

Wydawało mi się, że... cały świat nagle się do mnie uśmiechnął... wszystkie troski znikają w głębinach. Moje wargi zadrgały. Nie mogłem uwoerzyć w to co usłyszałem... moja ukochana wadera z wymarzonych snów powiedziałs, że mnie kocha... nagle usłyszałem jej piękny, głęboki, dźwięczny głos, który mówił do mnie:
- ...

<Melly? ;*>