sobota, 8 listopada 2014

Od Melody CD. Oasisa

Udałam, że zasnęłam i po chwili Oasis gdzieś wyszedł z uśmiechem. Nie chciało mi się z nim iść, więc już "naprawdę" zasnęłam.
***
Gdy się obudziłam Oasis leżał koło mnie- spał. Uśmiechnęłam się i wstałam tak aby się nie obudził. Nagle dostrzegłam w jego łapach małą buteleczke.
Chciałam ją wziąść, zobaczyć ale basior się obudził.
-O już wstałaś- powiedział siadają.- mam coś dla ciebie i podał mi tą malą butelkę- Dzięki niej nie urodzisz za dzięsięć dni tylko jutro, ale musisz być u niej, bo inacej poronisz...
Spojrzałam na niego, miło, że sie o mnie troszczył i nie chciał abym tak się męczyła...
-A jak mam to "zażyć" ?
-Trzeba wypić calą butelkę- powiedział podając mi ją.
Spojrzałam na nią a potem odkorkowałam ją wypijając duszkiem calą zawartość butelki..

<Oasis <3?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz