czwartek, 28 sierpnia 2014

Od Avem

Przechadzałam się plażą. Fale delikatnie obijały się o moje łapy. W pewnym momencie przewróciłam się i wpadłam do wody. Nie mogłam wstać. W jednej chwili potężna fala porwała mnie pod wodę. Zamdlałam.
Obudziłam się w jakiejś jaskini. Pośrodku niej znajdowało się małe oczko wodne. W kącie siedział basior i przypatrywał się mi.
- Kim jesteś? - spytał. 
- To raczej ja powinnam zadać ci to pytanie - uśmiechnęłam się - mam na imię Avem.
- Seth. Co się stało? Znalazłem cię na brzegu nieprzytomną - odparł.
- Nie mam pojęcia..., chyba jakaś fala mnie porwała i nie mogłam się wynurzyć... - mruknęłam.
- Wszystko ok? Nic sobie nie zrobiłaś? Nie masz wody w płucach, czy coś? - zapytał troszkę poddenerwowany.
- Nie, ale dzięki za troskę... - powiedziałam cicho - jesteś tu nowy? - basior nie odpowiedział - och, co zapytanie, sama jestem tu od zaledwie kilku dni... - uśmiechnęłam się.
- Tak, jestem tu nowy. Właściwie znalazłem cię podczas poszukiwania jaskini. - powiedział krótko.
- Muszę powiedzieć, że upatrzyłeś sobie niezłe gniazdko... - jeszcze raz rozejrzałam się po jaskini - gdzie właściwie jest wyjście? - basior tylko spojrzał na oczko...

<Seth?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz