wtorek, 26 sierpnia 2014

Od Mell CD. Deatha

 Death, był zachwycony! Nie wiedziałam jak mu to powiedzieć... Death... on znaczył dla mnie więcej niż przyjaciel... Był kimś więcej dla mnie... kochałam go... Tylko jak mu to powiedzieć? A co jeśli on nic do mnie nie czuje? A jeśli nie będzie chciał mnie znać? - pytania chodziły mi po głowie... Lekko spanikowałam... zaczęłam się denerwować...
-Wszystko w porządku? - zapytał mnie. 
-Ymmmm... tak... chyba... tak - odpowiedziałam, lecz on wiedział jaka jest rzeczywistość.
-Mell, o co chodzi? - ponownie zapytał.
-Bo, Death...ko...ko...ko... - zacięłam.
-Ko?
-Kocham Cię... - szepnęłam
Po czym zniknęłam. Schowałam się w kwiatach, żeby mnie nie widział...

<Death?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz