-Jestem Cobalt - odparłem.
-A ja Diamond - powiedziała wadera.
-Jesteś tu nowa? - zapytałem.
-Tak...nie dawno dołączyłam - powiedziała.
-Może ci co nieco pokazać? - zaproponowałem.
-Okay - odparła z uśmiechem.
Ruszyliśmy. Postanowiłem że zacznę od jeziora.
-Tereny tej watahy nie są skomplikowane. Są to zwykłe jeziora, lasy, góry i polany. - powiedziałem
Diamond pokiwała głową. Po jakimś czasie doszliśmy.
-To jezioro znajduje się w samym środku terenów watahy. Jest największe ze wszystkich. - powiedziałem.
<Diamond?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz