- Och, nie mogłeś tak powiedzieć wcześniej! - uśmiechnęłam się szeroko, po czym pocałowałam basiora.
- Yyy... co? - potrząsnął głową, jakby wrócił właśnie na ziemię z pięknego snu.
- Oczywiście że zostanę! Też cię kocham, głuptasie! - przytuliłam basiora. Zapadła cisza.
<Caseus?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz