Usłyszałem nagle za plecami dźwięczny głos:
- Witaj, jak masz na imię?
Odwróciłem wzrok i popatrzyłem pusto na rudą waderę stojącą za mną. Ta cofnęła się natychmiast z przestrachem.
- O mój Boże! Przepraszam, nie chciałam... - powiedziała drżącym głosem i cofnęła się jeszcze brdziej. - Proszę... nie rób mi krzywdy.
- O mój Boże! Przepraszam, nie chciałam... - powiedziała drżącym głosem i cofnęła się jeszcze brdziej. - Proszę... nie rób mi krzywdy.
- Czy jeśli wilk jest brzydki i wyniszczony, odrazu musi być zły? - Westchnąłem i rozmasowałem skronie.
- No... nie - wilczyca podeszła do mnie przyglądając mi się bacznie, jakby myślała, że zaraz wykonam jakiś ruch, który natychmiast pozbawi ją życia.
- Nie jesteś pierwszą, która tędy przechodzi - popatrzyłem w krwawy księżyc.
- Słucham? - Poruszyła się niespokojnie.
- Dziesięć... może nawet jedenaście wader próbowało odebrać tu sobie życie z ubocznym skutkiem - mój wzrok zwrócił się w stronę wadery.
- I... i co się potem stało? - Ruda niemalże zapiszczała, robiąca coraz większe oczy.
- Pomogłem im odnaleźć nowe miejsce, w którym poczuły się bezpieczniej.
- T... to znaczy...?
- Zamieszkały w watasze, w której na początku istnienia jej hojny alfa mnie przygarnął, kiedy sam byłem głupim, zdezorientowanym wilczkiem. Teraz siedzę tu od dłuższego i pomagam innym zbłąknym wilkom prubującym uśmiercić samych siebie. Czy ty jesteś jednym z nich?
- Brr... nie. Ani trochę. Trafiłam tu przez przypadek - wzdrygnęła się - a co to za wataha, jeśli można spytać?
- Wataha Mrocznej Krwi - uśmiechnąłem się nieśmiało. - Może zechcesz do niej dołączyć?
- Z przyjemnością - wilczyca odwzajemniła uśmiech. - No więc... jak ci na imię?
- Death - podrapałem się po głowie. - Głupie imię, nie?
- Mi się tam podoba - trąciła mnie łapą. - Ja jestem Wilchelmina.
- A jest jakiś skrót od tego imienia? - Poruszyłem znacząco brwiami.
- Chyba nie... - mruknęła.
- W takim razie będziesz po prostu Ruda - wyszczerzyłem zęby.
- Hej! Nie jestem ruda - Wilchelmina pacnęła mnie w głowę ze śmiechem.
<Ruda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz