wtorek, 9 grudnia 2014

Od Grace CD. Cyndi'ego

Smok wyciągnął w naszą stronę olbrzymią łapę z tym sierpem. Szybko go wzięliśmy i na pozór spokojnym krokiem zaczęliśmy iść. Kiedy tylko zeszliśmy ze smoka, teleportowałam nas do jaskini Samanthy.
-Proszę, oto twój sierp... - powiedział Cyndi.
-Następnym razem nie zbieraj roślin na smoku, okej? - poprosiłam.
-Ale muszę.... Ja w przeciwieństwie do was jestem z nim w dobrych stosunkach... - przewróciła oczami.
-Mam nadzieję.. Dobra, my spadamy.. mam na dzisiaj dość przygód... - mruknęłam. Wyszliśmy z jaskini, jednak nie odeszliśmy daleko, bo coś nam wybuchło przed nosami. Po chwili z chmury dymu wyłonił się żółty wilk, a dookoła niego latały jakieś dziwne białe ptaki...
http://th00.deviantart.net/fs51/200H/f/2009/339/d/9/Deidara_Wolfie_by_Karramon.jpg
-Czy wy zamierzaliście przypadkiem tędy przejść? - zapytał.
-Tak jakby... - mruknęłam.
-Co proszę?
-Cyndi, ty lepiej mów... jak ja zacznę, to się w coś wkopiemy... - zrobiłam błagalne oczy.

<Cyndi? xD Totalny brak weny... :/ xD Ale skoro Hidan do nas zawitał, to obowiązkowo również Deidara <3 xD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz