wtorek, 12 sierpnia 2014

Od Mell CD. Deatha

Byłam zachwycona, chociaż nie było tego po mnie widać.... Tereny były piękne. Death zatrzymał się i powiedział:
-Jesteśmy...i jak? - zapytał ukazując mi wodopój.
-Aż zachciało mi się pić - powiedziałam i wydusiłam z siebie lekki uśmiech.
-Mi też - odparł i ruszył za mną.
Podeszłam do wody. I ujrzałam swoje odbicie...Przez chwilę wpatrywałam się w wilka na odbiciu, po czym gwałtownie odwróciłam się i uroniłam łzę....

<Death?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz