wtorek, 12 sierpnia 2014

Od Deatha CD. Mell

- Czy coś się stało? - podszedłem do wadery i spojrzałem na nią. Byłem pewien, że mi nie odpowie. I miałem rację.
- N... nie. Nic się nie stało. - Mell spuściła wzrok. Uśmiechnąłem się pod nosem. Moja intuicja góruje nad resztą zdolności.
- Na pewno? - spojrzałem po niej.
- Na pewno. - przytaknęła prawie szeptem. Zapadła chwila ciszy. Patrzyłem jej w oczy. Zmarszczyłem brwi. Chciałem coś powiedzieć, ale wiedziałem, że tylko pogorszę jej nastrój.
- Dobrze. Nie mów. Zupełnie się mną nie przejmuj. - uśmiechnąłem się blado. - Doskonale rozumiem, dlaczego nie chcesz mi o tym powiedzieć. Nikt nie chce mi opowiadać o swoich troskach. Podobnie, jak ja.

<Mell?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz