niedziela, 18 maja 2014

Od Snoupe - dawne i nowe życie

Zacznijmy tak... Cała moja wataha była schwytana i zostaliśmy niewolnikami. Moja rodzina, aby urotwać sobie życie wydała mnie. Powiedzieli gdzie jestem i gdzie mnie szukać. Całą watahę wybili po miesiącu - nawet moją rodzinę. Od teraz boje się komukolwiek zaufać.

Po kilku tygodniach znaleźli mnie i chcieli zabić, ale dzięki mojej sile, wytrwałości, chytrości i odwadze przeżyłam. Wtedy miałam 2 lata. Sama uczyłam się walczyć. Uciekałam i walczyłam o przetrwanie. Dopiero po roku zobaczyłam mój znak - znak na ramieniu. Rodzice mi opowiadali o tym samym znaku - że ma magiczną, wielką i wieczną siłę. Jeszcze jej nie znam, ale kiedyś odnajde. 

Po następnym roku dowiedziałam się, że byłam księżniczką, ale mnie porwano. Jednak lubiłam swoje życie - życie wolne. 

Po miesiącu natknęłam się na czarownice, która rzuciła na mnie klątwę - klątwę, która zabrania mi przekroczenia granicy terenów na której znajduje się ta wataha. Musiałam więc znaleźć alfę i tu dołączyć. Po kilku dniach poszukiwań odnalazłam jakąś samicę.

<Selena?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz