czwartek, 19 lutego 2015

Od Arisy CD. Ryana

Rozejrzałam się wokoło, faktycznie nie było widać brzegu ani dna.
-Gdzie my jesteśmy? - zwróciłam się do Ryana.
-Jak mi wiadomo, to po środku wody - uśmiechnął się.
-Czy możesz proszę nie żartować w takiej sytuacji? - zapytałam cicho ale z powagą. - To musi być pułapka z czarów... - stwierdziłam.
-Dlaczego tak uważasz? - zapytał.
-Moja magią tu nie działa - westchnęłam - Zapewne to musi być sprawia syren lub nimf wodnych - znów rozejrzałam się do około.
-Ale po co miały by to robić?
-Czasem z nudów a czasem z zemsty lub chęci zabicia, tak jest w przypadku syren. Otumaniają swoje ofiary swoim śpiewem a potem wciągają je pod wodę. Ale na szczęście ich śpiew nie działa na wadery...

<Ryan?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz