- Może do lasu przemijających snów. - powiedziałam.
- Okej. - odparła Tasira.
- Daleko jest ten las? - spytałam.
- Niezbyt - odparła Tasira.
- To chodźmy - powiedziałam.
Zaczęłyśmy iść w stronę lasu. Gdy doszłyśmy naszym oczom ukazał się piękny widok:
- Łał, ale tu jest pięknie! - powiedziałam.
<Tasira? Moja wena poleciała w kosmos i udaje gwiazdę T,T>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz