-Oj tam oj tam... Na pewno połowa wader się za Tobą ogląda!
-Haha, bardzo śmieszne....
-Mówię poważnie... Te blizny są super...
-Serio? - obejrzał swoje futro.
-No. Też mam taką, pod szyją... - wyciągnęłam szyję i pokazałam mu znamię w kształcie węża.-To podobno znak leczących... - zniżyłam głowę i popatrzyłam na Deatha.
<Deathuś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz