poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Od Cassandry CD. Milli Tali Kashy De Munshan


-Miło, że się cieszysz - powiedziała samica.
-Wiesz członków nigdy za wiele... Im więcej wilków do pogadania tym fajniej nie?
-W sumie tak - uśmiechnęła się.
-Nie pamiętam czy Ci dziękowałam za uratowanie, więc dziękuję. U nie z pamięciom strasznie słabo.
-To ile Ty masz lat?
-Coś około czterech.
-I w tym wieku zaniki pamięci? Słabo - zaśmiała się.
-Wiem. No dobra poznałaś już większość osób z watahy?
-Z widzenia wiesz dopiero co zmieniłam zdanie a kiedy zaproponowano mi dołączenie mało było wilków przy tym.
-Nie martw się ja nadal nie znam wszystkich, więc luz - uśmiechnęłam się i otrzepałam futro - Przez te potwory jestem brudna, ugh... okropieństwo.
-Lepiej być brudnym niż martwym - zaśmiała się.
-Dobrze powiedziane... to idziemy coś zwiedzić kogoś poznać?

<Killy?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz