Uśmiechnąłem się.
- No dobrze, chodźmy.
Poszliśmy na spacer. Dużo przy tym rozmailiśmy. Nie dowiedziałem się jednak nic o Czarnej Tygrysicy. W końcu padło pytanie:
- Co lubisz robić najbardziej?
- No sam nie wiem...
- Na pewno lubisz coś robić. - mówiła
- Czasem lubię wzywać duchy.
- Brzmi ciekawie.
- Może kiedyś po wzywamy, ale teraz co ty lubisz robić?
<Ila?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz