Wydawało mi się, że... cały świat nagle się do mnie uśmiechnął... wszystkie troski znikają w głębinach. Moje wargi zadrgały. Nie mogłem uwoerzyć w to co usłyszałem... moja ukochana wadera z wymarzonych snów powiedziałs, że mnie kocha... nagle usłyszałem jej piękny, głęboki, dźwięczny głos, który mówił do mnie:
- ...
<Melly? ;*>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz