Uroniłam jedną łzę... Jak można być tak okrutnym!
-To...to...bardzo przykre - powiedziałam i szybko utarłam łzę, żeby nie widział.
-Jest mi tak przykro, że tamta wadera... yyhhhh... szkoda, że nie było warto... - rzekłam i kipiałam nienawiścią do tamtej wilczycy.
-Było warto... - powiedział basior.
-Dlaczego? Ty ją uratowałeś, a ona kazała Ci odejść?!
-Ale wtedy nie poznałbym Ciebie... - odparł.
Zarumieniłam się...
-A ja Ciebie...
-To...to...bardzo przykre - powiedziałam i szybko utarłam łzę, żeby nie widział.
-Jest mi tak przykro, że tamta wadera... yyhhhh... szkoda, że nie było warto... - rzekłam i kipiałam nienawiścią do tamtej wilczycy.
-Było warto... - powiedział basior.
-Dlaczego? Ty ją uratowałeś, a ona kazała Ci odejść?!
-Ale wtedy nie poznałbym Ciebie... - odparł.
Zarumieniłam się...
-A ja Ciebie...
<Death?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz