wtorek, 1 lipca 2014

Od Cassandry CD. Cyndi'ego


Pobiegłam za szarym samcem , który gonił za białym jeleniem. W pewnym momencie białe zwierze przeskoczyło przez rozpadlinę lądując lekko po drugiej stronie znikając w zaroślach. Spojrzałam w miejsce gdzie jeszcze przed chwilą stał Cyndi. Podbiegłam szybko do krawędzi urwiska i spojrzałam w dół. Zmrużyłam oczy pochylając się bardziej w stronę przepaści. Kiedy pył opadł dostrzegłam płytę skalną, trochę poniżej miejsca gdzie stałam a na niej siedział samiec potrząsający głową. 
-Ej! Żyjesz? Znaczy się masz zamiar umrzeć za chwilę? - krzyknęłam, zwracając na siebie jego uwagę.
-Jeśli chwila to teraz to nie - odkrzyknął i spróbował wstać jednak szybko usiadł krzywiąc się lekko przynajmniej tak mi się zdawało.
-Dobra, chodzić nie możesz.... masz może jakąś super moc, która Cię błyskawicznie leczy?
-A czy siedziałbym tu gdybym ją miał? - odparł prychając. 
-Nie musisz być nie miły staram się pomóc - cofnęłam się lekko i pochyliłam.
-Jasne zostaw mnie! - usłyszałam kiedy odbiłam się od podłoża i wylądowałam chwiejnie na nogach tuż przy samcu.
-Nie zostawiłam Cię. Jestem początkującą zielarką to do czegoś zobowiązuję - uśmiechnęłam się dumnie.
-To świetnie. Możesz mnie uleczyć.
-Jestem zielarką czyli zbieram zioła, opisuję i daje lekarzowi medykowi lub szamanowi i tyle.
-Aha mało przydatne... w tej chwili oczywiście - powiedział kiwając potakująco głową.
-Mniejsza...jakie masz moce? - przechyliłam głowę w bok przyglądając się jego łapie, którą unosił lekko do góry by nie opierać na niej ciężaru swojego ciała. 
-Panuję nad lodem i śniegiem.
-Nad lodem? To świetnie! - podskoczyłam lekko - Zamrozisz łapę w miejscu gdzie Cię boli. Wiesz zmniejszy odczuwanie bólu. Kiedy już to zrobisz Twoja łapa będzie silniejsza i dasz radę wejść na górę, potem zaprowadzimy Cię do szamana i on się Tobą zajmie - odparłam wesoło.
-Wątpię by było to takie łatwe do zrobienia - przewrócił oczami.
-Jak się postarasz to Ci wyjdzie - zmrużyłam lekko oczy.

<Cyndi? Przepraszam jeśli tak „inwencja twórcza” jest dnem hahah>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz